Eachine LAL 3 to kolejna 3-calówka, która nie wnosi nic nowego, a do tego wiele rzeczy, które dziś są standardem w oczach Eachine nie zasługują na uwagę, więc już na początku styczności z tym modelem miałem raczej negatywne odczucia. O szczegółach już za chwilę, ale najpierw szybki rzut oka na specyfikację.
Specyfikacja Eachine LAL 3
- Rozmiar: 145 mm
- Dolny pokład: 3 mm
- Górny pokład: 2 mm
- Dozwolone napięcie baterii: 3-4S
- Waga: 175 g
- FC: F4, MPU6000, BEC 5V 1A,
- ESC: 25A, Blheli_32, DShot 1200
- Silniki: 1408 3750KV
- Kamera: Caddx Baby Turtle V2 1080p
- VTX: XF5806 40CH 300mW
Eachine LAL 3
Z kuponem BGAFF10OFF taniej!
Kilka słów zanim wyruszymy w teren
LAL 3 dostępny jest jedynie w wersji bez odbiornika, więc decydując się na niego, należy sobie odbiornik dokupić, a to niestety o kilka złotych zwiększa finalną cenę tego drona.
Na szczęście producent zadbał o naszą wygodę. Do kontrolera lotu wystarczy wepchać dołączoną wtyczkę, a 3 przewody podłączyć np do. XM+, aby cieszyć się w pełni kompletnym modelem.
Na tylnych dystansach osadzono wydruk z TPU, który trzyma nie tylko lolipopa, ale i nasze anteny.
Gumowe wydruki dołożono jeszcze na każdym ramieniu, aby chronić je przed uderzeniami oraz na froncie, które bardzo dobrze zabezpieczają kamerę.
W ramie jest miejsce na dwa “stacki”, co nie jest bardzo popularnym zjawiskiem wśród 3 calówek, a jej wygląd może się wielu osobom podobać, ale łapiąc za ramiona i wyginając je, poddaje się ona dość mocno i nie wróżę jej super wytrzymałości. Tym bardziej, że ułożenie struktury włókna węglowego jest raczej przypadkowe.
W zestawie znajdziecie dwa rzepy na baterię i przy odrobinie precyzji drugi można przepchnąć z tyłu pomiędzy przewodami i tym sposobem dobrze zabezpieczyć nasze lipo. Są one jednak za krótkie, jeśli chcemy założyć coś większego niż 450-550 mAh.
Latałem głownie na bateriach 4S 750 i 850 mAh, które mają większy sens i te rzepy jakoś złapały, ale dopiero po bardzo mocnym naciągnięciu.
Początkowo bylem też dość zdziwiony, ponieważ nie działało mi smart audio. W Betaflight ta funkcja była skonfigurowana, nadajnik wideo też ją posiada, więc zajrzałem do podłączeń.
Okazało się, że VTX też jest na wtyczce, ale brakuje czwartego przewodu! Mimo, że wtyczka ma 4 piny, to podłączono tylko 3! Tylko po Eachine można było się tego spodziewać.
Mógłbym przerobić wtyczkę, ale po szybkich oględzinach okazuje się, że w prosty sposób można podłączyć pady TX2 na FC i RX na VTX’ie. Naprawa banalna, ale ogólnie brak mi słów.
Jakiś czas temu widziałem również film pokazujący profesjonalne pomiary siły sygnału antenowego oraz wpływ mocowań z TPU na taki sygnał. Z filmu wynikało, że TPU blokuje sygnał wideo, więc nie powinno się anten umieszczać całkowicie w takich wydrukach. Sam projektując ostatnio uchwyt do TinyHawk Freestyle chciałem tego właśnie uniknąć i zdecydowałem się kosztem wytrzymałości zakryć tylko tyle anteny na ile to konieczne. Na szczęście nie zauważyłem jakichś problemów z wizją poza problemami Rapidfire ze złapaniem sync’a. Wygląda na to, że jakoś nie specjalnie lubi się albo z tą kamerą, albo vtx’em.
Jak lata Eachine LAL 3?
Silniki w LAL’u nie tylko całkiem fajnie wyglądają, ale i generują nie najgorszy ciąg. Nie ma nigdzie dostępnej dokładnej specyfikacji do nich, ale po samym “feelu” muszę przyznać, że na moc tutaj nie mogę narzekać. Mają też bardzo silne magnesy, a po ich szczegółowych oględzinach wydają się dobrze wykonane i wytrzymałe.
Na FC znajduje się już dość archaiczna wersja Betaflight 3.5.5, ale nawet na niej dron radzi sobie dobrze w powietrzu – nie pływa na zakrętach, a propwash jest całkiem akceptowalny. Myślę, że przy nowszej wersji BF oraz ustawionych filtrach RPM można jeszcze bardziej poprawić jego charakterystykę.
Eachine LAL 3
Z kuponem BGAFF10OFF taniej!
