Tym razem testuję pierwszego mikrusa z nowej serii Eachine przeznaczonej pod pakiety 6S, czyli niewielkiego 3 calowego Eachine X140HV. Nigdy nie uważałem żeby tanie modele Eachine typu Wizard czy Tyro były jakimiś wybitnymi konstrukcjami, ale zdaje się, że wielu początkujących przyciąga ich niewielka cena oraz prostota konstrukcji. 


Eachine X140HV
Sprawdź cenę


Pierwsze wrażenie po wyjęciu z pudełka? To przecież miniaturowa wersja 5-calowego X220HV! Obie konstrukcje wyglądają wręcz identycznie. Wygląda na to, że w X140HV projekt ramy został przeskalowany i ponownie wycięty w cieńszym arkuszu włókna węglowego.

Pomimo idealnej kopii swojego większego brata maluch od Eachine sprawia wrażenie solidnego i wydaje się w miarę dobrze wykonany, chociaż trochę brakuje tu trochę dbałości o detale.

Specyfikacja X140HV nie odstaje od innych nowoczesnych konstrukcji, a rama oparta o dolny plate typu unibody, wpływa pozytywnie na jego masę. Sprawdźmy zatem co znajdziemy w środku tego malucha.

Specyfikacja

  • Kontroler lotu oparty o procesor F4
  • ESC 4in1 20A
  • Silniki 1507 2500kv
  • Nadajnik video XF5805 z obsługą Smart Audio
  • Kamera Foxeer Arrow Micro Pro
  • Moduł buzzera z diodami LED
  • Obrysowy kontur świetlny

Wraz z dronem dostarczony jest pakiet akcesoriów takich jak:

  • Dwa komplety śmigieł Dalprop T3056c
  • “Karbonowe” klucze do śmigieł
  • Landing pad dla baterii montowanej na dole drona
  • Mata poślizgowa
  • zestaw śrubek i opasek zaciskowych

Instalacja odbiornika nie jest skomplikowana. Producent przygotował do tego dedykowany kabelek, który jest za pomocą wtyczki połączony z kontrolerem lotu. Dla osób preferujących rozwiązania lutowane bezpośrednio, przygotowano pady na spodzie FC.

Mała uwaga – na kontrolerze lotu jest zworka, przy użyciu której możemy wybrać czy odbiornik jest typu SBUS (domyślnie) czy innego. Zadbajcie o odpowiednie ustawienie tego szczegółu zanim zrujnujecie sobie dzień serią prób i błędów przy uruchomieni tego mikrusa.  

Demontaż elektroniki nie jest skomplikowany, ponieważ wszystkie komponenty łączone są przy pomocy wtyczek, co zdecydowanie ułatwi pracę przy serwisie tej jednostki wielu początkującym. Lutownica przyda nam się jedynie podczas wymiany silnika, bo tylko te w X140HV zostały przylutowane na stałe. 

Konfiguracja po stronie BetaFlight jest bardzo podstawowa. Producent ustawił jedynie tryb uzbrojenia oraz ANGLE mode. Skonfigurowane są również porty UART oraz ledy. Nie są ustawione PIDy dedykowane dla tego modelu, a sam BetaFlight nie jest w najnowszej wersji (3.5.5).

Testy w powietrzu

Dron lata zaskakująco gładko i płynnie, jest bardzo przewidywalny i nawet przy wykorzystaniu baterii 4S (GNB 650mAh) nie brakuje mu mocy. Obraz z kamery jest czysty i wolny od niechcianych pasów, jednak standardową antenę liniową warto wymienić na coś lepszego. 

Podsumowanie

Eachine x140hv to ciekawa propozycja, jednak nie pozbawiona wad. Testowy egzemplarz miał zbyt mały budżet mocy i nie chciał zasilić odbiornika R-XSR, gdy moduł LED był podłączony.

Modularna budowa elektroniki oparta o połączenia gniazdo-wtyk jest dobrym rozwiązaniem dla początkujących, ale nie dla osób bardziej zaawansowanych. Obudowa X140HV jest też bardzo ciasna i nie ma możliwości zamontowania w tej konstrukcji kamery 2 w 1 (FPV + HD).

Dodatkowo baterie 6S dla takich maluchów nie są zbyt tanie i łatwo dostępne.  Konkurencja nie śpi, za kilka dolarów można kupić zdecydowanie lepsze konstrukcje oparte o Mamba Stack i silniczki 1408, z miejscem pod “maską” na upchnięcie jakiegoś żółwia, splita, mixa…


Eachine X140HV
Sprawdź cenę


DronePromo