Dzięki niesamowitej cenie tylko $79 nowy, bezszczotkowy whoop od Eachine szybko zyskał swoją popularność, tym bardziej, że zbliżamy się do okresu zimowego, gdzie takie mikrusy pozwalają nam na latanie nawet w domu. W tej serii powstały dwa modele US65 i UK65, ale jedyną różnicą w tych dwóch modelach jest ich wygląd, a specyfikacja pozostaje taka sama. Swoją drogą szkoda, że nie ma wersji z polską flagą.

Unboxing

Eachine wydaje się przechodzi pewien rebranding. Mają teraz swoją maskotkę, której ciężko nie zauważyć na niewielkim czarnym pudełku. Wydaje się, że wraz z rosnącą popularnością marki znalazł się czas i środki na poprawę jej wizerunku.

Eachine US65

Bardzo cieszy mnie fakt, że obecnie za tak niewiele można dostać tak rozbudowany zestaw.  O szczegółach możecie przeczytać poniżej albo obejrzeć wcześniejszy, krótki film z unboxingu.

US65 w amerykańskich barwach, bo tą wersję testuję w pudełku zawiera praktycznie wszystko czego potrzebujesz by latać, oczywiście zakładając, że aparaturę i gogle już masz.

W zestawie oprócz samego whoopa znajdziemy również 3 baterie lipo high voltage, ładowarkę, mały zestaw zapasowych śmigieł oraz kilka innych drobiazgów.

Specyfikacja Eachine US65/UK65

Quad ten należy do najmniejszych w swojej klasie, bo jego rozmiar po przekątnej od silnika do silnika nie przekracza 65 mm. Sercem całego układu jest FC CrazyBee F3 połączone z 5 Amperowym ESC oraz RX’em (odbiornikiem sygnału radia).

Tu należy wspomnieć, że poza odmienną kolorystyką oba modele (US65/UK65) można nabyć w dwóch wersjach – ze zintegrowanym odbiornikiem FlySky oraz FrSky.

W odróżnieniu od dobrze nam znanych, tanich whoopów z sprzed roku jak np. Furibee F36, w Eachine US65 występują bezszczotkowe silniki SE0603 KV19000, które zapewniają dużo lepszą moc oraz wytrzymałość.

Na pokładzie znalazła się też bardzo fajna kamera All in One ze zintegrowanym nadajnikiem wideo oraz Smart Audio, która przechwytuje bardzo wyraźny obraz oraz świetnie radzi sobie nawet z bardzo szybką zmianą oświetlenia.

Dołączone do zestawu baterie o pojemności 250mah i maksymalnym napięciu 4,35V pozwalają na ok. półtora minutowy lot tym maleństwem. Oczywiście można osiągnąć lepszy wynik, wszystko zależy od tego jak mocno “dajemy mu w kość”.

Tak jak w przypadku wcześniej testowanego Snappera 7, tu też producent dodaje świetną ładowarkę do baterii, która pozwala z większego lipo naładować jednocześnie 6 małych akumulatorów do Eachine US65.

Ładorarka ma możliwość przełączania prędkości ładowania baterii, czyli po prostu ilości natężenia między 0.2, a 0.6 Ampera. Pozwala też na każdym slocie zmienić maksymalne napięcie z 4.2 na 4.35V. Zależy czy dysponujemy zwykłymi lipo czy lipo HV.

Ciekawym dodatkiem jest też możliwość podłączenia ładowarki do sieci oraz 5V wejście USB, które np. w terenie pozwala na naładowanie baterii od GoPro czy telefonu.

Podsumowanie

Testowany whoop od Eachine sprawił mi wiele frajdy, pozwalał na latanie po domu, a test przeprowadzony na powietrzu nawet przy silnym wietrze zdał perfekcyjnie. Jego budowa powala dosłownie rzucać go o ścianę, a naprawdę nic mu nie będzie.

Trwałe silniki bezszczotkowe są niezniszczalne, a nawet gdyby wpadło tam trochę piasku ich koszt jest bardzo niski i nie wymaga nawet lutowania. Obraz z kamery bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, a opcja Smart Audio to świetne rozwiązanie kiedy chcemy polatać z przyjaciółmi. Zestaw jest ciekawy i zawiera wszystko czego potrzebujemy, a przy tym nie jest drogi. Jeżeli chcecie latać pomimo kiepskiej pogody za oknem to zdecydowanie polecam Eachine US65.


Zainteresowanym modelem Eachine US65/UK65?

SPRAWDŹ CENĘ TUTAJ